Wczoraj zaczął się adwent - jak dla mnie jeden z milszych czasów oczekiwania w roku. A w tym roku podwójnie oczekujący ;) W skrócie zbliża się Boże Narodzenia, gwiazdka, miejmy nadzieję śnieg i zima!
Ohh już się nie mogę doczekać...
Zgodnie z tradycją kiedyś chyba ewangelicką przygotowywane były wieńce adwentowe z żywych gałązek, wstążek i świec. I tak w I niedzielę adwentu zapalana była jedna świeca a w kolejne niedziele dodawano kolejne świece i również je zapalano.
Moje cierpiące na ADHD rączki też postanowiły taki wieniec wykonać.
Do wykonania potrzebne będą:
1. Koło - w moim przypadku gąbka florystyczna dostępna np w kwiaciarniach
2. Świece - 4 szt
3. Poinsecja zwana inaczej Gwiazdą Betlejemską
4. Wstążka
5. Gałązki świerku
6. Szyszki
7. Nożyczki i pistolet do kleju, drucik, nitka
Sposób wykonania:
1. W gąbkę wbijamy nasze gałązki świerkowe i żeby bardzo nie odstawały owinąć je możemy drucikiem lub nitką.
2. W świeczki wbijamy drucik i mocujemy je między igliwiem
3. W całość wbijamy kwiaty
4. Całość możemy ozdobić wstążkami i szyszkami - najlepiej tu posłużyć się pistoletem do kleju.
Ohh już się nie mogę doczekać...
Zgodnie z tradycją kiedyś chyba ewangelicką przygotowywane były wieńce adwentowe z żywych gałązek, wstążek i świec. I tak w I niedzielę adwentu zapalana była jedna świeca a w kolejne niedziele dodawano kolejne świece i również je zapalano.
Moje cierpiące na ADHD rączki też postanowiły taki wieniec wykonać.
Do wykonania potrzebne będą:
1. Koło - w moim przypadku gąbka florystyczna dostępna np w kwiaciarniach
2. Świece - 4 szt
3. Poinsecja zwana inaczej Gwiazdą Betlejemską
4. Wstążka
5. Gałązki świerku
6. Szyszki
7. Nożyczki i pistolet do kleju, drucik, nitka
Sposób wykonania:
1. W gąbkę wbijamy nasze gałązki świerkowe i żeby bardzo nie odstawały owinąć je możemy drucikiem lub nitką.
2. W świeczki wbijamy drucik i mocujemy je między igliwiem
3. W całość wbijamy kwiaty
4. Całość możemy ozdobić wstążkami i szyszkami - najlepiej tu posłużyć się pistoletem do kleju.
Miłej zabawy :) A oto efekty:
też lubię tego typu rzeczy i muszę przyznać że wianuszek jest cudny. ja bym jeszcze smyrła szyszki białą akrylą :)
OdpowiedzUsuń